Pomogli mamie 10-miesięcznego dziecka zatrzaśniętego w pojeździe
Kobieta zostawiła kluczyki w stacyjce i pojazd automatycznie się zatrzasnął. W samochodzie było niemowlę. W wydostaniu dziecka pomógł strażak ochotnik oraz policjanci z Poddębic. Przestraszony chłopiec cały i zdrowy trafił prosto w ramiona swojej mamy.
13 października 2022 roku do poddębickiej jednostki wpłynęło zgłoszenie dotyczące kobiety, która uderzała kamieniem w szybę pojazdu. Okazało się, że kobieta próbowała dostać się do swojego samochodu, w którym było zatrzaśnięte niemowlę. Mama dziecka potrzebowała pomocy. Policjanci przyjechali pod wskazany adres. Na parkingu w rejonie Urzędu Gminy w Dalikowie zastali przerażoną kobietę, która oświadczyła, że wracała z wizyty kontrolnej u lekarza. Zapinając synka w foteliku, pozostawiła kluczyki w stacyjce. Po zamknięciu drzwi samochód automatycznie zablokował dostęp do wnętrza. Kobieta bezskutecznie próbowała wybić szybę kamieniem. Trwało to około 30 minut, a przestraszone dziecko płakało. W tym samym czasie na miejscu zdarzenia pojawił się strażak z miejscowej Ochotniczej Straży Pożarnej. Mundurowi wspólnymi siłami wybili tylną lewą szybę i otworzyli samochód. Sprawdzili ogólny stan dziecka. W ramionach mamy niemowlę natychmiast się uspokoiło. Kobieta podziękowała za pomoc i ponownie poszła do lekarza, aby zbadał synka po tej niespodziewanej i stresującej sytuacji. Wszystko skończyło się szczęśliwie. Pamiętajmy, że taka sytuacja może przydarzyć się każdemu w najmniej oczekiwanym momencie.
Jeżeli ktokolwiek potrzebuje pomocy, zadzwoń pod nr alarmowy 112. W sytuacji zagrożenia życia, zdrowia, mienia, środowiska, bezpieczeństwa i porządku publicznego, zanim odpowiednie służby przyjadą na miejsce zdarzenia, mamy prawo podjąć działania ratownicze. Na przykład można wybić szybę w pojeździe, aby uwolnić dziecko. Jest to działanie w stanie wyższej konieczności, gdyż niszczymy mienie, aby ratować wyższe dobro, jakim jest ludzkie zdrowie i życie.
sierż.sztab. Sylwia Kaźmierczak