Gnał przez obszar zabudowany – już poniósł konsekwencje
Za nic miał zimowe warunki na drodze. Patrol poddębickiej drogówki w miejscowości Chodów, gmina Wartkowice, zatrzymał prawo jazdy 34-letniemu kierującemu pojazdem marki Dodge Challenger, który jechał z prędkością 150 kilometrów na godzinę na „50-tce”. Mężczyzna został także ukarany mandatem w kwocie 2,5 tysiąca złotych oraz 15 punktami karnymi. Przypominamy, że zimowe warunki na drodze wymagają od nas większej rozwagi.
W piątkowe południe policjanci z poddębickiej drogówki sprawdzali prędkość pojazdów poruszających się drogą wojewódzką numer 703 w miejscowości Chodów. Na tym odcinku drogi biegnącej w obszarze zabudowanym, zgodnie z obowiązującymi przepisami dopuszczalna prędkość pojazdów nie może przekraczać 50 kilometrów na godzinę.
W ciągu kilkunastu minut czterech kierujących pojazdami jechało tam z nadmierną prędkością. Niechlubnym „rekordzistą” okazał się 34-latek. Mężczyzna przekroczył dozwoloną prędkość o 100 kilometrów na godzinę. Kierujący stracił prawo jazdy na trzy miesiące. Został także ukarany wysokim mandatem w kwocie 2500 złotych, a na jego konto trafiło 15 punktów.
Pamiętajmy, że nadmierna prędkość jest wciąż jedną z głównych przyczyn wypadków drogowych. Brawura na drodze niesie za sobą nie tylko dotkliwe skutki finansowe, ale też stanowi śmiertelne niebezpieczeństwo!
starszy sierżant Alicja Bartczak